Please choose your preferred language

English Afrikaans

Zanim nałożysz produkt na skórę, upewnij się, że ✓ znasz pH.

pH jest miarą kwasowości lub zasadowości produktu i jest mierzone w zakresie od 0 do 14. Niskie wartości pH oznaczają kwasy, wysokie wartości pH oznaczają zasady. pH 7 jest neutralne … jak czysta woda. Optymalne pH Twojej skóry wynosi pomiędzy 4,5 a 5 – i tak powinno pozostać.

Płaszcz kwasowy to pierwsza linia obrony Twojej skóry. Jego pH musi pozostać w odpowiednim zakresie (kwaśnym) – ponieważ Twoje mikroby tak właśnie lubią!

Mikroby, które chcesz mieć na swojej skórze, rozwijają się przy pH pomiędzy 4,5 a 5. Niewiele mikrobów może rozwijać się przy tak niskim pH. Przy poziomie pH zbliżonym do neutralnego, prawie wszystkie mikroby mogą się rozwijać, więc mikroby zamieszkujące skórę nie mają już przewagi. Agresywne, patogenne mikroby wkraczają do akcji i zaczyna się robić bałagan, niezależnie od tego, czy to zauważysz, czy nie.

Jeśli z jakiegoś powodu pH zostanie przesunięte w górę (np. po użyciu mydła), potrzeba około 18 godzin, aby skóra powróciła do właściwego poziomu. Co przywraca ten stan? Twoje dobre mikroby! Produkują one substancje kwaśne, takie jak kwas mlekowy, które powoli przywracają prawidłowe pH. W przypadku przeciętnej osoby, która myje twarz dwa razy dziennie produktem o wysokim pH, skóra pozostaje w ciągłym stanie stresu i istnieje większe ryzyko wystąpienia większych problemów.

Najczęstszym winowajcą zaburzeń pH skóry jest mydło – zwłaszcza mydła w kostce. Bardzo niewiele mydeł w kostkach ma zrównoważone pH. Nawet mydła organiczne mają bardzo wysokie pH. Jeśli jest tylko jedno przesłanie dla Ciebie, to powinno ono brzmieć następująco – WYRZUĆ MYDŁO. Wyrzuć je z całego ciała, nie tylko skóra twarzy chce pozostać w równowadze.

Chociaż mydła w kostkach są największymi przestępcami, wiele produktów do pielęgnacji skóry nie zwraca wystarczającej uwagi na znaczenie ich pH. Zawierają one wszystkie substancje czynne, aby spełnić swoje zadanie i konserwanty, aby zachować świeżość, ale nie zwracają uwagi na to, co pH oznacza dla skóry – i żyjących na niej i w niej mikrobów.

Postaw swoje mikroby na pierwszym miejscu, uwzględniając ich potrzeby, a będziesz mieć skórę, którą pokochasz.